Rozdział 4

Na lotnisku
Mateusz zobaczył Borussie Dortmund a w tej grupce ja zauważyłam Lewego podeszłam do niego bo mi machał ręką
-Cześć wy już dzisiaj wyjeżdzacie
-Tak a wy tu byliście w Polsce
-Yhy tylko ci nie mówiłem bo nie było do tego rozmowy muszę iść zobaczymy się na meczu wpadni po meczu do sztni napisz mi sms że jesteś OK-Powiedział z kciukiem w górę
-OK
Po 3 godzinach długiego lotu wylądowaliśmy i pojechaliśmy do domu taty
Była to ogromnna willa niedaleko stadionu Signal Iduna Park Mateusz i ja byliśmy zamurowani
Tata do nas coś mówił ale byliśny zainteresowani domem pokazał mi mój pokuj zdecydowałam że zostane tam na stałe ale muszę najpierw porozmawiać z tatą a puźniej z mamą
-Nie wiedziałem że masz taki widok na stadion Borussi zamień się pokojami-Powiedział smutny Mateusz
Było już pużno więc szybko weszłam do łużka i za chwilę zasnełam


Willa Ojca



Pokój Oliwii



Pokój Mateusza



Sypialnia Taty



Gabinet Taty



Garaż Mateusz przebywa tam aby grać i komponować na gitarze wraz z Oliwią



Kuchnia wraz z jadalnią



Łazienka



To na dzisiaj piszcie w komentarzy który pokój podoba wam się
Pozdro <3