piątek, 17 maja 2013

Rozdział 9

6 Lipca
Rano obudziła mnie Paula miałam jeszcze sen w głowie a tutaj przede  mną fryzjerki stylistki wszyscy więc ustąpiłam im pokoju,żeby mogli Paule zrobić na piękną
ja poszłam do pokoju Mateusza,ale Mateusza nie było w pokoju była tylko karteczka "Będę na ślub nie martwcie się pozdrawiam :* " napewno Inga przyjechała i pojechał ją odebrać,nie miałam co robić,bo jak zobaczyłam na zegarku jaka jest godzina to powiedziałam sobie na głos
-I co ja mam teraz robić o 7.00-Powiedziałam wybierając się do pokoju dziewczyn,żeby zobaczyć jak idzie im
Paula była śliczna po prostu makijaż miała cudowny,sukienka prześliczna 
-Ale Lewy ma piękną żonę-Powiedziałam do nie gdy wyciągałam z pudełka moją sukienkę,weszłam do łazienki aby umyć zęby cały czas myślałam o Kevinie,jak już umyłam zęby poszłam się ubrać włożyłam sukienkę fryzjerka i kosmytyczka zrobiły mi lekki makijaż i fryzurę
-Dobra Paula jedziemy 
-Tak
Przed domem stał już przepiękny samochód
 
weszliśmy do tego samochodu widziałam,że Paulina bardzo się stresuje ale ja ją wyluzowałam bo jestem zabawna,cały czas robiłam zabawne minki,żeby się nie stresowała dojechaliśmy do kościoła a na nas już czekali:Lewy,moi rodzice z swoimi partnerkami i partnerami,Mario z Weroniką,Kevin z jakąś dziewczyną,Marco z swoją dziewczyną i inni piłkarze i rodzina
Gdy już zaczeła się msza ja jako druchna jak zaczeła się przysięga małżenska Lewy zaczął
-Ja Robert Lewandowski biorę Ciebie Paulino za żonę i ślubuje ci miłość wieroność i uczciwość małżeńską oraz że nie opuszczę cię aż do śmierci
Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w trójcy jedyny i wszyscy świeci
To samo powiedziała Paulina tylko w innym tekście imienia
Dali sobie obrączki


Ks powiedział,że mogą się teraz pocałować,pocałowali się i wyszli z kościoła i pojechaliśmy do restauracji
wszyscy zasiedli do stołu,a ja między czasie poszłam porozmawiać z Kevinem
-To już nie jesteśmy w związku-Zapytałam i ściągnełam pierścionek z palca i rzuciłam w nim,nawet nie chciałam słuchać tego co mi powie zasiadłam do stołu z Mario,Werą i Marco z dziewczyną,dosiedli się do nas Kevin i ta lacha 
Mario z Werą bardzo ostrożnie się na mnie ptarzyli,żeby mnie nerwy nie puściły zjedliśmy danie a potem panna młoda rzucała welonem Weronika poszła i ta lacha zostałam z Mario i Kevinem
-Posłuchaj mnie to nie jest moja dziewczyna-Powiedział Kevin łapiąc mnie za ręce i patrząc w prosto w oczy
-Kevin mam tu się dobrze bawić a nie kłucić się z kim masz zamiar chodzić -Powiedziałam wyrywając się widziałam,że mama chce złapać ten welon ale welon poleciał w stronę partnerki mojego taty
-Łołoło teraz twoja mama ma jeszcze ślub a jeszcze będziesz miała twojego taty ślub-Powiedział Mario śmiejąc się zniedowierzaniem
-Proszę tylko o cywilny,proszę tylko o cywilny-Powtarzałam to gdy nagle przyszła do mnie Paula,aby mi po gratulować
takich sukcesów w życiu,wszyscy potem się ze mnie nabijali,pod wieczór wyszłam na dwór,poniosło mnie nad most,zauważyłam,że Kevin szedł za mną 
-Kevin już ci mówiłam nie chce o tym rozmawiac
-Ale ja cię kocham
-Oddałam ci pierścionek nie chce narazie popełniać tego błedu
-Spowodu taty?
Jak się tym czasem kłuciliśmy pod mostem dziewczyna zostałam potrącona.Zeszłam szybko po schodkach na duł pod most,zadzoniłam szybko po pogotowie szybko ją zabrali do szpitala pojechałam z Kevinem do tej restauracji aby powiadomić co się stało 
Paulina z Robertem dobrze się bawili,więc nie chciałam im nic mówić,wsiadłam z Marco do auta i pojechaliśmy szybko do szpitala aby zobaczyć co się dzieje


Na ile was teraz stać komentarzy??

czekam na komentarze

19 komentarzy:

  1. Ten rozdział jest zajebisty <3 Pisz dalej :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Blog świetny. Polece koleżankom ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny blog!!! Dodałam do polecanych :))) Ty masz dużo komentarzy a ja narzekam :D Pozdrawiam i czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ty to piszesz co ty masz jakas wene dziewczyno czy to poprostu z swiata bierzez
    czekam na kolejnego

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ciekawa dalszych losów Oliwii. Czekam na dalsze ^_^

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekamy na nowe rozdziały !

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
  8. Za ile nowy rozdział ??

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tego bloga <3

    OdpowiedzUsuń
  10. twój blog jest świetny!! czekam na kolejny rozdział :*****

    OdpowiedzUsuń
  11. zajerzysty blog :*

    OdpowiedzUsuń
  12. kocham tego bloga <3 pisz dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam nadzieję że w najbliższym czasie pojawi się kolejny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  14. skąd ty bierzesz tą wenę? :***

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie nowy: http://love-stronger-than-football.blogspot.com/2013/05/rozdzia-5.html
    Pozdrawiam :) No bo nie wiem jak mam cię informować :D

    OdpowiedzUsuń
  16. WoW świetny rozdział!
    Masz naprawdę wielki talent do pisania ;3

    OdpowiedzUsuń
  17. 26 year old Physical Therapy Assistant Arthur Siaskowski, hailing from La Prairie enjoys watching movies like "Moment to Remember, A (Nae meorisokui jiwoogae)" and Cryptography. Took a trip to Primeval Beech Forests of the Carpathians and drives a Outlook. Przenieslismy sie tutaj

    OdpowiedzUsuń