Rozmowe przerwał dzwonek do drzwi,poszłam otworzyć.Była to jakaś Pani z ciastem
-Dzień dobry-Powiedziała wręczając mi ciasto
-Dzień dobry-Odpowiedziałam i wziełam te ciasto
-Jestem nową sąsiadką i chciałam się przywitać i zaprosić na kolacje,żeby się więcej poznać-Powiedziała z uśmiechem,zawołalam tatę i powiedziałam o tej kolacji,ta kobieta tatowi wpadła w oko,w środku mojego umysłu cieszyłam się,że ojciec wreście poznał kobietę swojego życia
-Tak oczywiście przydziemy-Powiedział i pożegnał tą Panią
-Weszła ci w oko ojciec-Zaśmiałam się gdy właczałam telewizję
-Tak wpadła mi ale ja nie chce z nikim utrzymywać związku
-Tato przyda ci się pożądna kobieta
-Tak myślisz
-Tak tato tak myśle
-To choć kupimy mi garnitur
-No dobrze potrzebujesz mnie bo nie masz wogóle gustu
Ubrałam kurtke bo na dworze było trochę chłodno wyszliśmy z domu,wsiadłam do auta dojechaliśmy do centrum
Poszliśmy do sklepu wybierałam kilka garniturów ale tatowi nie pasował,żaden z nich po 2 godzinach znalazłam wyśmienity garnitur
Garnitur Taty na kolację
Musieliśmy się zbierać bo jeszcze przed nami na wieczór był mecz Borussi więc szybko wsiedliśmy do auta i pojechliśmy w kierunku domu
Dojechaliśmy poszłam szybko się wykompać i ubrać w sukienkę ,trochę się umalowałam poprawiłam i wyszłam z tatą i Mateuszem do sąsiadki.
Moja sukienka na kolację
Tata zapukał do drzwi,otworzyła nam piękna młoda dziewczyna od razu Mateusz na nią się popatrzał,walnełam go łokciem,żeby się tak na nią nie gapił bo ma dziewczyne
-Cześć wejdziecie do środka zapraszam
-A jak ta piękność ma na imię
-Mateusz opanuj się-Powiedziałam przechodząc do pokoju gościnnego
-Mam na imię Patrycja-Tak usłyszałam od niej bo ją lekko nie słyszałam bo już siedziałam koło stołu
Mateusz i Patrycja jeszcze rozmawiali na boku a ja sobie siedziałam taka przygaszona
-Co się dzieje-Zapytał tata
-Nic nudze się trochę-Odpowiedziałam już taka żywa
-Przecież widze to,że coś ukrywasz
-Ja...... co.... tato.....-Odpowiedziałam takim piskającym głosem
To nie był odpowiedni czas,żeby mu powiedzieć ale kiedyś muszę to z siebie wydusić
Zasiedliśmy do kolacji tata był zauroczony naszą nową sąsiadką
nawet nie mówie jaki był czerwony jak burak
Pozanaliśmy się bliżej.Patrycja zarywała do Mateusza nie mogłam uwieżyć,że on do niej też zarywa przecież on ma dziewczyne jakie to mądre,patrzałam się na nich
Tata miał coś ważnego do powiedzenia
-Może chcecie z nami iść na mecz-Powiedział patrząc się na mnie czy mam coś przeciwko pokazałam głową,że mogą iść
Wszyscy się zgodzili,zjedliśmy posiłek potem wszyscy pośli się ubrać ja powiedziałam,że dojdę potem do nich na stadion
Pobiegłam do domu ubrałam się w lużniejsze ubrania bo nie ode na jakąś impreze
Wyszłam z domu,zdałam sobie sprawe,że już się zaczoł mecz po 15 minutach dotarłam na stadion wejście na mórawę mi było zakazane ale tylko tak mogłam tam wejść więc poszłam do ochroniaża powiedziałam imię i nazwisko i powiedziałam,że Lewy i Paula powiedzieli,że ja będę wpuścił mnie musiałam wejść do tunelu zauważyłam Kloopa
-Co się stało?-Zapytałam bo był smutny
-Przegrywamy
-Ile?
-1-0
-Mogę z nimi pogadać
Była przerwa mogłam to wykorzystać na rozmowe w szatni z chłopakami
Weszlam do szatni,wszyscy byli smutni ale Borussia nie poddaję się tak łatwo
Zauważyłam Kevina ale nie chciałam z nim gadać,powiedziałam chłopaką,że oni nie poddawają się tak łatwo
Weszli na mórawę ja także tylko usiadłam na ławce rezerwowych i jak już usłyszałam gwizdek Borussia była przy piłce Lewy już przy polu karnym jak Lewy podał do Kevina on wykorzystał sytuację i wpakował piłkę do pustej bramki
widziałam,że pokazuję na mnie palec i takie serce z dłoni jego
Kloop był zadowolony,że ta rozmowa wpłyneła na piłkarzy w 47 minucie Kevin trafił potrzebowali jeszcze jednego gola,żeby mogli wygrać w 81 był jeszcze remis ale jak już Lewy był przy piłce musiał skierować piłkę do bramki i było 2-1 Kloop był cały czerwony taki zadowolony z meczu jak już usłyszałam końcowy gwizdek podleciał do mnie Kevin podniusł mnie i pocałował w powietrzu nagle złapały nas telebimy i od razu byłam zaskoczona bo usłyszałam taki tekst "Czy to właśnie dziewczyna Kevina" Szybko uciekłam do szatni,bałam się,że to własnie oglądał tata weszłam do takiego pomieszczenia,że chyba nikt mnie nie znajdzie usłyszałam,że ktoś wchodzi do tego pokoju
-Dlaczego uciekłaś-Powiedział Kevin w szatni było słychać mojego ojca poszłam tam bo nie mogłam się ukrywać cały czas tam weszłam do szatni
-Zabraniam się z tobą i moją córką spotykać-Powiedział do Kevina
Pociągnoł mnie za ręce i pojechaliśmy do domu w aucie byłam cała zapłakana zamiast cieszyć się z wygranej to miałam na twarzy smutek i rozczarowanie,że tak tata przyjoł tą wiadomość
dojechaliśmy do domu i tata zabrał mnie do kuchni usiadłam na krześle
-Zabraniam się z nim spotykać rozumiesz-Powiedział groźąc mi palcem
-Nienawidze cię-Powiedziałam zapłakana i wyszłam z domu niewiedziałam gdzie mam iść udałam się do kevina,zapukałam do drzwi po pewnym czasie otworzył mi ktoś drzwi był to Kevin od razu mnie przytulił rozebrał mi kurtkę i zabrał mnie do sypialni
I co podoba się.<3 5 komentarzy i jadę dalej
Powtarzam można dodawać animowe komentarze
Ten rozdział jest romantyczny :*
OdpowiedzUsuńStrasznie podobają mi się te rozdziały <3 Czekam na więcej
OdpowiedzUsuńTego bloga poleciła mi koleżanka i uwoelbiam go !! Pisz dalej
OdpowiedzUsuńZa ile nowy rozdział???
OdpowiedzUsuńjak bedzie 5 komentazry lub wiecej
UsuńJakie będą dalsze losy Oliwii pisz pisz pisz :D
OdpowiedzUsuńFajne mam nadzieje ze bede miala romans z chlopakiem z stylem emo plisssszs
OdpowiedzUsuńSex pisz dalej ok pisz dalej ma sie dZiac
OdpowiedzUsuńrozdział 6 jak odcinek z Wioletty a i tak super
OdpowiedzUsuńSuper stylówki chciałabym cię zobaczyć na żywo i chciałabym abys dała mi pare rad dotyczących pomysłów na dobrego i popularnego bloga. pozdrawiam Anonimka <3
OdpowiedzUsuń